Oceny, Poprawki, Wywiadówki

Czy wy też nienawidzicie tego stanu gdy wiecie że musicie się nauczyć ale po prostu zero chęci i na dodatek moglibyście iść pozmywać, odkurzać itp ale tylko się nie uczyć? Tak ja też...
Na przykład teraz pisze to a powinnam się kuć wosu... Jest w tym jakiś sens? tak wiem... Jestem leniem.
No ale gdyby nie lenie to by nie było telefonów. Bo w końcu kiedyś były te takie listy. No a że nie chciało się ludziom biegnąć ileś tam km to wymyślili różne inne opcje. I tak doszło do telefonów i tym podobne :D (JA MĄDRA)
Pocieszające w tym wszystkim jest to że niedługo ŚWIĘTA, prezenty no i tym podobne. ^^
A no i jeszcze przed świętami urodziny mojej koleżanki <zaciera ręce> więc nie jest tak źle gdyby nie szkoła :D
Szykuje się ciekawie... No dobra to do następnej notki! :D
Ps: Skoro już jest tak zimno to DAJCIE MI ŚNIEG :C

No coż.

wybaczcie że nie pisałam ale miałam małe zamieszanie w szkole wiecie jak to jest koniec półrocza i poprawy, ale już się z tym z grubsza uporałam więc postaram się pisać częściej o ile znowu mi coś nie wyskoczy.
Czasami do pisania notek potrzeba inspiracji i ostatnio tez mi jej troszeczkę brakowało.
Więc skoro już się wzięłam za pisanie to postaram się wam podsunąć jakieś dobre sposoby na jesienne popołudnia :D
Pewnie kojarzycie jaką stronę jak bezużyteczna.pl więc czasami można trafić na jakieś fajne rzeczy z których można się pośmiać ale niektóre zmuszają nas do reflacji nad jej przesłaniem przynajmniej ja tak mam.

Moda.

Nie wiem jak Wy, ale ja kompletnie nie łapie tej fazy na temat żyraf, i również nie rozumiem ludzi którzy ciągle wklejają na portale społecznościowe jakieś gify z pieseł. Ale ponieważ jestem tolerancyjna zostawiam im pole do popisu i gryzę się w język żeby nie palnąć jakiegoś głupstwa.
Tak czy owak nie interesuje mnie to tak jak Zimowe igrzyska w Soczi. Podczas dzisiejszej podróży autem jeżeli można tak nazwać drogę do szkoły usłyszałam w radiu że zaraz odbędzie się prezentacja strojów dla naszych sportowców. Jestem ciekawa w czym tym razem będą paradować nasi rodacy i nie ma w tej wypowiedzi nic uszczypliwego. Jak zawsze największe nadzieje pokładane zapewne będą w naszych siatkarzy, ale kto to wie. :D

Życie jest jak pu­dełko cze­kola­dek, nig­dy nie wiesz, co się trafi.

1 listopada jest to dzień w którym wybieramy się na groby i wypominamy osoby które już odeszły. Oczywiście każdy ten dzień postrzega inaczej. Małe dziecko cieszy się widząc całą rodzinę w komplecie a starsi dopiero wtedy spostrzegają różnicę. Różnica jest taka że dopiero teraz uświadamiasz sobie brak tych kilku osób które z biegiem czasu odeszły.
No tak... Rozumiem są inne przypadki ale teraz ja opisuję to co się dzieje w okół mnie, to co dostrzegam.
Każdy uwielbia ten klimat, wieczór, cmentarz i te wszystkie znicze, jest wtedy tak magicznie. Za pewne nie tylko ja to lubię :D
Ale w tym roku nie tylko pójdę na cmentarz marudzić jak to mi się nie chce tam siedzieć. Pójdę tam i zapale te wszystkie znicze za osoby które kochałam i których nie zdążyłam poznać. Zapale i uśmiechnę się pod nosem z myślą że wreszcie wiem po co jest ten dzień.
No ale co ja będę przeciągać...
Chciałam po prostu opowiedzieć to co widzę z biegiem lat. Mam nadzieje że nie jestem sama :d

Myśl na dziś...

Po dzisiejszym dniu mogę spokojnie stwierdzić że mecz Polska vs Anglia zapowiada się ciekawie.
W szkole były obstawiane wyniki i szczegóły gry wiecie hazard wchodzi w krew. Mam nadzieję że Wy w takie rzeczy się nie pakujecie. To jest złe, ale fajne....
Mimo że mamy nadzieje że nasi panowie się zmobilizują i dadzą z siebie 100%, to i tak według mnie siatkówka powinna być u nas sportem narodowym.Nasi siatkarze maja mniej środków, aby sie szkolić w porównaniu do piłkarzy. A mimo to w zeszłym roku wygrali lige światową i pokazali że Polacy tez potrafią walczyć o swoje.
Piszcze w komentarzach jaki wynik obstawiacie w meczu Polska vs Anglia ciekawią mnie wasze opinie.

Dzień Nauczyciela

Poniedziałek według wielu osób to ciężki dzień. Ale nie 14 października 2013.
Nie wiem jak wy ale dla mnie to był dzień nawet fajny. Ja wykorzystałam ten dzień aktywnie rano wycieczka na grzybki, potem obiadek. Gdy zaliczyłam odpoczynek po posiłku wzięłam się za siatkówkę. Lubie w nią grać, pisze lubię aby nie było że ja faworyzuje. A teraz przeprowadziłam burzliwą dyskusje na temat z czego nie mam jeszcze pracy domowej. No i się załamałam Masakra jakaś.
A wam jak zleciał poniedziałek wolny od szkoły??
Piszcie w komentarzach.

Przyjaciel?? TAK!

Przyjaciel - osoba która może was denerwować i uprzykrzać wam życie tak jak mi Lovelas, ale mimo tego że czasami mamy małe tarcie między sobą to gdy któraś z nas ma jakiś kłopot zawsze razem stawiamy temu czoło. Trzeba się dopełniać. Kocham ja jak siostrę, ale czasami mam ochotę okręcić jej łeb.

Bo tylko pare rzeczy potrzeba mi do szczęścia.

Nie, to nie będzie ten blog na którym pojawi się jakiekolwiek opowiadanie.
Wiem... Być może nie tego szukaliście ale to nie jest koncert życzeń. ;D
Tutaj krok po kroku będę wam przedstawiać co sądzę o pewnych sytuacjach w życiu.
Ale hola, hola. Nie rozpędzajmy się w przyszłość jak na razie, może opowiem wam coś o sobie?
Więc zacznijmy od tego że nie jestem jakąś sztuczną dziewczyną która nakłada szpachelką tapete na twarz...
Przykro mi jestem zwyczajną dziewczyną która woli iść pograć w piłkę niż gadać z koleżanką o błyszczyku który właśnie mam na ustach :D Taak.. To może wam wydawać się nudne lub nie interesujące no ale czy ja wam każe to czytać? Nie. Po prostu ten blog jest po to bo mam taką prace domową! Ale w sumie... dopiero się rozkręcam w tym wszystkim
Może lepiej przedstawię się. Jestem Natalka i mam 16 lat. Przyjaciele do mnie wołają Nati, Natka lub pewna osoba Dzikus. Nie wnikajcie czemu tak na mnie mówi, ale ja ją nazywam Lovelas :D Czemu? Bo na jakiejś lekcji nam się nudziło. Więcej nie powiem. ;>
O boże.. zmęczyłam się czy wy też? Pierwszy raz chyba pisze taki długi życiorys o,o
Moim ulubionym sportem jest siatkówka i oczywiście nożna. Nie pogardzę też ręczną, koszykówką i innymi sportami :D
Dobra, dobra koniec o mnie teraz pytanie do was.
Ile już w swoim życiu zawiedliście się na koleżance bo okazała się dwulicową osobą?
Hm. Sądzę że nie raz a jeżeli jesteś jedną z tych osób to Papa to miejsce nie dla ciebie ;)

Dobra więc podsumowując moje wypociny chciałam wam tylko powiedzieć że zapraszam do komentowania bloga. Tak wiem jak na razie tu nic ciekawego nie ma ale zmieni się to, obiecuję wam.
W następnym poście umieszczę coś o sportach.
Do zobaczyska ludzie!